![]() W przypadku takiego biura zatrudnienie jest nieco bardziej liczne i jakoś ustawia się zmiany. W tych dniach jest największy ruch, a biuro powinno być otwarte w tych samych godzinach co cała galeria, tzn mniej więcej 9-21. Jeżeli nasze biuro mieści się w galerii handlowej, to kluczowymi dniami są sobota i niedziela. Czyli raczej druga część dnia niż poranek. Godziny otwarcia biura najczęściej przypominają stosowane ogólnie w handlu niespożywczym. ![]() W przeciwnym wypadku, zwłaszcza w sezonie, soboty mamy zajęte. Jeżeli nasze biuro jest dostatecznie duże, to możemy liczyć na to, że będziemy mieli niektóre soboty wolne. Jest to najlepszy dzień do sprzedaży imprez i większość biur jest wtedy otwarta. Musimy przyzwyczaić się do pracy w soboty. Poza tym rozmawiamy z szefową co by tu zrobić, żeby zachęcić ludzi do odwiedzania naszego biura… Obserwujemy także z obawą, czy wyniki nie są na tyle słabe, że zostaniemy zwolnieni z pracy na zimę… Co oznacza wybieranie z masy emaili informacji o ofertach wycieczek, drukowanie ich i wywieszanie w witrynie czy w innym miejscu do tego przeznaczonym. Wtedy czas wypełniamy „działaniami marketingowymi”. Całymi dniami nie pojawia się nikt (chodzi o małe i średnie biura agencyjne, najpotężniejsi – zwłaszcza portale – mają ich codziennie, choć poza sezonem też mało). ![]() W okresie niższego sezonu (czyli przez większość część roku) klientów jest znacznie mniej, niekiedy nie ma ich wcale. Jest to ważne, bo każdy agent ma swoją politykę sprzedażową, wynikającą przede wszystkim z faktu, że większość dużych touroperatorów wyznacza minimalne cele sprzedaży, a ich niezrealizowanie grozi zerwaniem współpracy. Ludzie w ogromnej większości są bardzo podatni na sugestie, często sami do końca nie wiedzą czego chcą, co pozwoli nam na pewne „sterowanie” rezerwacjami. Ważne aby sprawiać wrażenie pewnego swoich propozycji profesjonalisty. Gdy już wykaże zainteresowanie, to mamy do dyspozycji systemy rezerwacyjne, działające tak jak porównywarki ofert, z których możemy wybrać coś konkretnego. Wystarczy zapamiętać kilka przykładów, tak aby mieć je na wejściu, zrobić dobre wrażenie i zahaczyć klienta. Nie trzeba, rzecz jasna, uczyć się całej oferty. W tym celu korzystne jest zapoznanie się z ofertami różnych touroperatorów. Praca polega na zachęcaniu wchodzących ludzi do zakupu wycieczek. ![]() o poinformowaniu klienta o zmianie godziny wylotu - nowa ustawa zwiększa odpowiedzialność sprzedawcy). W szczytach sezonów może być dużo pracy, czasami dość stresującej (trzeba uważać, żeby o czymś nie zapomnieć, np. Zazwyczaj atmosfera bywa miła, liczba pracowników minimalna (często tylko szefowa i Ty), co sprzyja nawiązywaniu bardzo bezpośrednich kontaktów. Ale tych łatwiejszych - nie będziemy zmuszani do przerzucania palet z towarami. turystyki lub może „sales managera"? Na pracę zbliżoną do tej jaką wykonują ekspedientki w sklepach innych branż. Na co możemy liczyć, jak już uda się pokonać 100-200 rywali na wymarzone stanowisko specjalisty ds. Agenci są wszędzie, nawet w bardzo małych miejscowościach. Co, niestety, trochę utrudnia realizację własnych planów zatrudnienia… Inną zaletą tych ofert jest to, że pochodzą one z różnych miejsc Polski i nie trzeba mieszkać w Warszawie, Krakowie czy Poznaniu, żeby odpowiedzieć na ogłoszenie. Warunki te spełnia wiele osób i, prawdę mówiąc, wiele się zgłasza. ![]() „Mile widziane” jest jakieś doświadczenie turystyczne lub przynajmniej elementarna znajomość geografii. To czego przyszli pracodawcy oczekują, to miła powierzchowność, umiejętność rozmawiania z ludźmi, podstawowa znajomości komputera. Co ciekawe, w ofertach tych, zwykle, nie stawia się zbyt wyśrubowanych wymagań. Zacznijmy od tego ostatniego.Ĭzego możemy spodziewać się po zatrudnieniu w którymś z licznych biur sprzedaży? Na różnych portalach, stosunkowo często napotkać można oferty, zamieszczane przez agentów turystycznych. W takim razie skupmy się na tych dwóch możliwościach – praca związana z organizacją imprez i ich sprzedażą. Podobnie rzecz wygląda z pracą w hotelarstwie, mającą swą odrębną specyfikę. Można także szukać pracy w charakterze pilota/rezydenta, ale ma ona zupełnie inny charakter, ze względu choćby na formę zatrudnienia, wymaga zatem oddzielnego omówienia. Poszukując pracy w turystyce wyjazdowej mamy, w zasadzie, dwie możliwości: spróbować zatrudnić się w biurze organizatora wyjazdów (touroperatora) lub w sieci sprzedaży – agencyjnej lub będącej własnością któregoś z touroperatorów. Ale przyjrzyjmy się tym stanowiskom, które najbardziej kojarzą się z pracą w turystyce, które są dla niej typowe (księgowym przecież można być wszędzie, sprzątaczką zresztą też). Mieszczą się w nim zajęcia tak różne jak sprzątanie pokoi w hotelach, prowadzenie księgowości, czy zarządzanie firmą. Pojęcie pracy w turystyce jest bardzo pojemne. Ale czy na pewno? Czy warto szukać pracy w turystyce? Wyjazdy, spotkania z odmiennymi kulturami. Praca w turystyce, zwłaszcza zagranicznej wyjazdowej! Brzmi ciekawie. ![]()
0 Comments
Leave a Reply. |
AuthorWrite something about yourself. No need to be fancy, just an overview. ArchivesCategories |